6 grudnia 2014

Niebezpieczne istoty


Niebezpieczne Istoty

Autor: Kami Garcia, Margeret Stohl
Wydawnictwo: Ferria
Cykl: Niebezpieczne Istoty #1
Premiera: 3 grudnia
Gatunek: Fantasy
Liczba stron: 333
Ocena:★★★★


Miałem już styczność z twórczością tych autorek. Oglądnąłem film, który mi się podobał. Mogę szczerze powiedzieć, że autorki wpadły na świetny pomysł. Stworzyły niesamowitą historię, nie dziwię się, że nie chcą opuścić tego. Rozpoczęły pracę nad nowym projektem, teraz wam przedstawiam nową serię Niebezpieczne Istoty. Pożegnaliśmy Lene i Ethana, przywitajmy mroczną Ridley!!( Podoba mi się jej imię :) )   




Ridley jest  odważną kobietą, której nic jej nie jest straszne. Została naznaczona przez ciemność, jest potężną syreną. Nie przejmuje się opinią innych, zachowuje się swobodnie. Czego zapragnie, zyskuje to.  Zdeterminowana, silna, niepokonana. Miłość jest jej obca, gardzi uczuciami innych, wykorzystuje je. Postanawia wrócić do swojego byłego partnera Linka. Chłopak zamierza wyjechać do Nowego Jorku w celu spełnienia marzeń, Ridley przyłącza się do niego. Wraz z tym syrena musi spłacić dług pewnemu potężnemu osobnikowi, musi sprowadzić dla niego perkusistę. Wtedy dług będzie spełniony do połowy. Kobieta chce pozbyć i uwolnić się jak najszybciej od niego. Ridley jest obserwowana, czyha na nią niebezpieczeństwo. 

Strasznie się ucieszyłem, bardzo lubię Ridley, jest taka tajemnicza, mroczna,  zabójcza. Uwielbiam  takie niezależne postacie. Są o wiele ciekawsze niż inne. Autorki niesamowicie wykreowały bohaterów książki. Całkowicie mnie wciągnęła, lecz trochę to zajęło, aż w końcu coś się zaczęło dziać. Na początku mnie po prostu nudziło, ale jak przyszedł czas, historia się rozwinęła i w pewnych chwilach wgniatało mnie w ziemię. Autorki znają się na rzeczy i wiedzą jak łamać serca w paranormalnych romansach. Pojawia się wątek miłosny, który łamie serce na finale. Postacie są o wiele ciekawsze niż w Piękne Istoty. Bardzo się boję co będzie dalej! Nie brak było humoru, który towarzyszy Ridley. Jestem szczęśliwy, że przeczytałem tą książkę i w pełni usatysfakcjonowany, nic nie brakowało, tylko gdyby początek był ciekawszy byłoby idealnie. Jestem ciekawy dalszych losów bohaterów. A wy już czytaliście? A może zamierzacie?


Za poznanie historii Ridley dziękuję wydawnictwu Feeria.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pisane przez was komentarze przechodzą przez sprawdzenie. Więc proszę nie pisać dwa razy tego samego. Dziękuję

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...