Zostań, jeśli kochasz
Autor: Gayle Forman
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 10 września 2014
Kategoria: Literatura młodzieżowa
Stron: 248
Ocena: ★★★★★★
Co się stanie jeśli zostanę? Czy wszystko będzie takie same? Życie jest kruche, w ułamku sekundy może się zmienić nieodwracalnie. Czasem musimy wybierać, podać się czy walczyć? Los nas obdarował pechem, dzięki któremu możemy spojrzeć na świat inaczej i dowieść kto jest nam wierny, kto nas kocha. Czy miłość pokona śmierć? Przed tym wszystkim stoi siedemnastoletnia Mia Hall, dziewczyna z wielkim talentem gry na wiolonczeli. Zostań, jeśli kochasz to wzruszająca powieść o miłość i wyborach, która poruszyła cały świat.
W Ameryce spad pierwszy śnieg, Mia wraz z rodziną postanowiła spędzić wolny dzień z rodziną. W drodze spotkało ich nieszczęście, zderzyli się z autem. Jej najbliżsi ucierpieli, a sama dziewczyna doznaje zawieszenia i jest jakby duchem, ale nie do końca. Musi zdecydować co dalej uczynić, poddać się czy wrócić do przytomność. Zastanawiając się, Mia wspomina wszystkie dotychczasowe wydarzenia z jej życia. Pierwsza miłość, pierwsza przyjaźni, upadki i wzloty. W jej życiu pojawił się chłopak, który ją kocha. A ona sama nie wie dlaczego, gdyż różnią się kolosalnie. Łączy ich muzyka, ona gra klasykę na wiolonczeli, a on w zespole punk rockowym. Lecz przecież przeciwieństwa się przyciągają.
Książka, która rozczuliła mi serce, aż boli. Historię, którą przedstawiła nam pani Gayle jest wyjątkowa, niewiarygodna, ukazuje prawdziwe piękno młodej miłość. Powieść zawiera to co najbardziej lubię przemyślenia, refleksje, zostawiające bliznę. Nastolatka jest z tych dobrych, grzecznych dziewczynek, ale umie się zbuntować i nie ulegnie się nikomu. Jej rodzice mieli smykałkę do muzyki, stąd Mia zainspirowała się graniem na niebiańskiej wiolonczeli. Cóż nie ona jedna uważa, że to dziwne, ale zżyła się z tym instrumentem. Jej gra jest lepsza od niektórych mistrzów, słychać siłę, twardość, delikatność dźwięków. Bohaterowie są wiarygodni i można ich wyobrazić tak jak chciała sama autorka. Wspomnienia są strasznie realistyczne i dopracowane, tworzą spójną całość. Książka pojawiła się w ponad trzydziestu krajach, dlatego stworzono film, który miał premierę 12 września, otóż wybieram się do kina na film, więc spodziewajcie się recenzji filmu. Podsumowując książka jest dla każdego, nie tylko dla młodzieży, nie tylko dla dzieciaczyn. Każdy może zachwycić się tą książką. Spróbujcie i Wy.
Za przeczytanie historii Mii dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia.
Książka i film są rewelacyjne, każdy powinien przeczytać.
OdpowiedzUsuńKsiążka jest rewelacyjna, ale film dosłownie niszczy. Koniecznie zabierz do kina wielką paczkę chusteczek i kogoś, do przytulania. Uwierz mi, przyda się! Ja ryczałam jak nigdy (nawet mój chłopak uronił kilka łez) i byłam zachwycona wiernością oryginałowi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O fajnie, już nie mogę się doczekać. Wybieram się 26 września, bo dopiero wtedy moje kino to gra -.-
Usuń~Pozdrawiam
Wiem coś na ten temat, w moim kinie chyba w ogóle nie planują grać tego filmu, dlatego już dzień po premierze wybrałam się do Multikina, co prawda sporo dalej, ale z ogromną przyjemnością wybrałabym się tam jeszcze raz :-)
UsuńChętnie przeczytam jak i obejrzę film :D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuń