24 czerwca 2014

Zaczytana filiżanka #3 - Gejsza


   Co raz bliżej do lata, upały nawiedzają cały kraj. Jesteśmy spragnieni i szukamy pomocy w napojach. Większość pije pospolite napoje, wodę, colę, soki. Dziś chcę wam przedstawić herbatę, która jest idealna na upalne dni. Jest to mieszanka zielonej, chińskiej herbaty Sench i japońskiej Banchy i Kuichy. Oh schłodzona herbata z lodem, daje nam relaks i spokój, po ciężkim dniu. Do tego jeśli mamy obniżony system odpornościowy, a wy naparze są pędy bambusa, dostarcza nam dużo potrzebnych środków, a także pomogą w walce z bakteriami. Jeśli jesteśmy zabiegani i mamy pracy ponadto, herbata w której jest cytryniec chiński  zwiększa nam zdolności do pracy fizycznej i psychicznej. Usuwa zmęczenie, poprawia nam wzrok w ciemności. A w mieszance możemy spotkać, też kawałeczki imbiru, którego bardzo dobrze czuć, ziarna sezamu, dzięki którym będziesz silny i kwiaty róży. To jest właśnie herbata "Gejsza"



   Jest to jedna z najlepszych smaków, których piłem. Ma wyrazisty smak, a nasze kubki smakowe, aż szaleją. Zapach ma cudowny, jakbyśmy byli w chińskim ogrodzie, pełnych kwiatów i ziół. Mieszanka ma kolor zielony z średnimi oznakami kolorów.
   Najlepiej zaparzać w 80°C, parzony co najmniej 2-3 minuty. Dzięki czemu gorąca woda nie zabija smaku, ani nie parzy mieszanki. Idealną książką będzie "Przebudzona o świcie" od Feeria.
   Dziękuję za spróbowanie herbaty firmie Skworcu, wy także możecie spróbować tej herbaty, wchodząc na stronę tego naparu "Gejsza", kupicie ją za 6.50 zł.
  
 

2 komentarze:

  1. Tej herbatki akurat nie piłam. Wkradła Ci się literówka, powinno być "Skworcu", a nie "Skwarcu" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam ją najlepsza. Dzięki już poprawiam ;)
      ~Pozdrawiam

      Usuń

Pisane przez was komentarze przechodzą przez sprawdzenie. Więc proszę nie pisać dwa razy tego samego. Dziękuję

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...